www.kolopzwplesna.fora.pl

Winko

tylko z ciekawości pytałem bo tak czy owak to ja zawsze stosuję 1.5m przypon z żyłki bo tak jak wspominałem Klimkówka jest trudnym łowiskiem i ciężko jest rzucić jedną gumą 10razy żeby jej nie urwać! A jak wszyscy dobrze wiemy cena żyłki nie umywa się do plecionki.

prOwędkarz

no to jest fakt że plecionki o niebo droższe niż żyłka no ale tak to bywa czasem kto nie ryzykuje ten nie ma Razz

wracając do tego Hma to opłaca się dać za niego 600zł?

Winko

Wiesz, jest to świetne wędzisko.600zł? Mam nadzieję że cały czas mówimy o funkiel nówce? Bo jeżeli jest używany to zdecydowanie za drogo! Czy osoba od której chcesz go nabyć wystawi Ci gwarancję?

prOwędkarz

nie używany bez gwarancji Sad

jak sam mówiłeś już ciężko takiego Hm nabyć to perełka a ja lubię mieć coś zjawiskowego w rękach Wink

Winko

Te wędziska jak weszły na rynek to kosztowały nieco ponad 1000zł. Po trzech czy czterech latach na wyprzedaży kosztowały około 700zł. Więc za wędzisko które ma już kilka lat (Ciężko określić ile?) i jest wykonane z materiałów które jak na dzień dzisiejszy nie są już żadną rewelacją i do tego brak gwarancji to sory ale 500zł. to jest rozsądna (max) cena jaką można zapłacić! Zastanów się nad tym. Na koniec dodam tylko tyle że za 600zł można kupić nowiusieńkiego GUIDE SELECT-A, np:Viper-a 2.75m; 3-18g; akcja X-fast;rezonans system, który jest zrobiony z najnowszych dostępnych materiałów na rynku! Może się jednak jeszcze z tym prześpij? Cool

Tomek W

Co HM 62 z Dragona - pomyślcie czemu po 2-3-latach te wędki kosztowały o tyle mniej ?
Wsród ludzi kórzy mają dużo do czynienia ze zbrojeniem kijków i wogóle z wędziskami HM 62 nie cieszyły się dobrą opinią - fakt super lekkie , lecz to kosztem wyjątkowej wrażliwości ścianek na urazy , takie troche papierowe te HM były , dlatego tak szybko zniknęły.
Grafit z którego były wykonywane w tamtych czasach był jeszce nie do konca opanowany przez producentów , miał on bardzo modół sprężystości , to jednak również kosztem delikoatnosci blanków.
Swego czasu miałem znajomego przedstawiciela Dragona, też byłem wtedy napalony na Hm odradził mi go - twierdził że te kije łamią się jak zapałki...

Tomek W

I jeszce co do materiałów - pogoń za coraz wyższym modułem sprężystości to domana firm robiących najtańsze oraz super drogie wędziska - najtansze nie nadają się do niczego , zaś najdroższe są dla przeciętnego wedkarza nie osiągalne.
Żwróćcie uwagę że najpopularniejsze konstrukcje G. Loomisa ,Lamiglasa, St.Croix , czy Batsona to odpowiedniki im6, czy im7 .
Nie ma sensu ta pogoń za wysokomodułowym grafitem w wędkach poniżej poziomu CD Rods czy ATC.

prOwędkarz

Fakt ale tak jak teraz kupił byś kręcioła za 400 zł z oferty Daiwa czy Shimano tak np wolał bym kupić legendę Stradica Fe made in japan który ma to coś w sobie:P
Wędzisko zostało przez Winko dobrze opisane i On jest zadowolony i poleca i zachwala myślę że i mi się spodoba Razz

Aczkolwiek przespać się z tym trzeba Razz

Hmmm dylemat Baston czy Hm ? pomóżcie :)Winko co byś wziął ?

Winko

Tomek W. ma rację. Te wędziska są bardzo delikatne. Nie raz słyszałem opinie że są bardziej narażone na złamania od innych wędek.Ale nie oszukujmy się zbytnio gdyż każdy blank węglowy jest podatny na złamaniu w wyniku nawet nie zbyt mocnego uderzenia- pytanie tylko o ile bardziej są na to podatne blanki HM? Sądzę że nie jest to aż taka wielka różnica. Tak jak Tomku W. wspomniałeś, jest to wysoko modułowy grafit gdzie zawartość żywic epoksydowych jest poniżej 15% ( ceramika węglowa). Tego typu kije mają niespotykanie szybką akcję- przykładowo wędziska Team Dragon przy HM to niebo a ziemia! Są jednak wędkarze (np.ja) którym ta akcja zdecydowanie odpowiada. Wcale nie twierdzę że są to wędziska numer jeden na rynku. Staram się raczej zawsze być jednak obiektywny. Sześć stów to zdecydowanie za DUŻO!!! Ja cały czas myślałem że cena jaką zamierzasz zapłacić oscyluje w granicach 400zł. Tomku wpadnij do Gorlic po nowym roku jak tylko będziesz miał ochotę i możliwość, przejdziemy się nad Ropę i wtedy przekonasz się czy tego rodzaju wędzisko pasuje do Twego stylu łowienia? Tak czy inaczej w tej cenie go na dzień dzisiejszy przepłacisz Crying or Very sad

Tomek W

Winko - jak lubisz super szybkie kije , to polecam CD rods - to będzie dla ciebie miód na serce Wink

Tylko ta cena..Za goły blank trzeba wyłożyć przynajmniej 1300 zł
Dostępne są w ofercie Fishingcenter - kiedyś jeden taki zbriłem , z serii Sunrise , która już niestety nie jest dostępna.
Ja HM bym nie kupił ,raz ze za szybki jak dla mnie - dwa ta ich delikatność,,,
Aczkolwiek ,jak pisze Winko - jak będziesz na nią uważał , to może posłuży Wink

Tylko kupując używany kij nigdy nie wiesz co robił z nią poprzedni własciciel - to jednak ryzyko przy tak delikatnej wędce.

prOwędkarz

wędka jest nowa ale nie udziela ten sklep gwarancji Sad

Winko a Ropa nie zamarzła?Najpierw opłacę kartę z nowym rokiem Razz

potem zawitam do Ciebie Tomek W co myślisz o takim spiningowym wypadzie ja w sumie na wiosnę bym proponował bo mam nie przyjemne zdarzenia podczas zimy i minusowych temp wędki mi szczelały ...

Winko

Tomku W. wierzę Ci na słowo gdyż widać że masz ogromną wiedzę w tym temacie lecz ta cena 1300 zapewne za gotową wędkę wzrosła by do jakichś 2000zł. Crying or Very sad

A mój wędkarski budżet na przyszły rok by raczej tego nie wytrzymał(nie wspomnę już o małżonce która z pewnością by się nie ucieszyła Laughing

).

prOwędkarz

2000 za wędkę Wink

to dopiero by była jazda chyba bym ją w szklanej tubie nosił ;P z zamkiem na klucz xDteż lubie szybkie wędki nie lubie kluchowatych bez zacięcia pozbawionych zapasu mocy w dolniku ...

Winko

Tyle że te lekko kluchowate fajnie się czasem spisują zwłaszcza w lutym czy też w marcu. Od kwietnia zdecydowanie X-FAST!!! Laughing

Tomek W

Najdroższy kij jaki miałem w ręce kosztował coś 4500 zł ,ale to już dla wariatów Wink

Prowędkarz - zobaczysz moją kluchę Batsona na kleie to zmienisz zdanie ;)Kleni czy jazi wogóle nie trzeba zacinac - same się wieszają Wink

I możesz spokojnie wyholować rybę zapiętą dosłownie za skórkę na nosie.
Ma duży zapas mocy. Wink

Co do wspólnego wypadu jak najbardziej , z tym że dla mnie na Ropie to tylko mucha Wink