Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zakula^^
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawada koło Tarnowa
|
Wysłany: Wto 10:01, 05 Kwi 2011 Temat postu: Zestawy |
|
|
zapraszam do wypowiedzi na jeakie zestawy łowicie okreslone gatunki ryb.
Jako iż założyłem temat to się pierwszy wypowiem...
boleniowanie- kij 10-30g 270cm + kołowrotek Dragon Viper 5;0 troszke mało ale z braku laku... do teko preferuje zyłeczki 0,18-0,20 w odpowiedniej długosci 200m,
Kleniowanie- kij 3-17g 270cm + kołowrotek okuma spectrum poj 150m/0,18 i zyłeczka 0,14-0,16
Brzanowanie- kij 3-17g 270cm + okuma spectrum i zyłka 0,16-0,18
Okoniowanie- kij do 7g 260cm + SHIMANO Catana 1000 zyłeczka 0,12-0,14
sandacz&szczupak kij do 23g 270cm i zyłeczka max 0,22
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
prOwędkarz
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pleśna
|
Wysłany: Pią 18:44, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawi mnie rozmiar twojej Catany 1000 osobiście ani razu nie miałem tego rozmiaru koledzy mnie nie jednokrotnie namawiali do zakupu do bolonki czy okoniówki testowałem te rozmiary i nie potrafię nimi łowić I raczej nie leży to w kwestii gustu czy nawet przyzwyczajenia są po prostu za małe i źle mi się nimi obławia a jakie twoje zdanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zakula^^
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawada koło Tarnowa
|
Wysłany: Nie 11:22, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie kupuje większych kołowrotków do tak lekkiego spiningu... łowi się takimi kołowrotkami bardzo dobrze są lekkie i nie meczy to reki. Do boloneczki bardzo polecam ten kołowrotek Catana 1000 ale tylko z tylnym hamulcem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prOwędkarz
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pleśna
|
Wysłany: Nie 11:35, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście używam do okonków Twin Powera 2500 i nie zeszedł bym z tego rozmiaru na mniejszy oczywiście do spina stosuje tylko z przednim hamulcem do bolonki stosuje dwusetki może kwestia tego że mam duże ręce i wydają mi się 1000 maluśkie
A przy zestawie boleniowym daje Ci rade ten Vaiper ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zakula^^
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawada koło Tarnowa
|
Wysłany: Nie 13:33, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
powiem tak jesli chodzi o Vipera mam go juz dobre 4lata i spisuje sie swietnie. Ale prawda jest taka ze mam troszke za małe przełozenie, i mam zamiar zakupic dragona maxime z przełozeniem 6,2 i myslę ze juz wtedy zacznie sie lepiej prowadzic ten wobler bo na Viperku to musze troszke sie okręcic:D no oczywiscie ze do spina musi byc kołowrotek z przednim hamulcem:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zakula^^ dnia Nie 13:34, 10 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
prOwędkarz
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pleśna
|
Wysłany: Nie 14:26, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
a W tym Vaiperze nie przeciera Ci się roler ta prowadnica żyłki na kabłonku ?Miałem Expressa i wytarł się do tego stopnia żę żyłka wchodziła w rant wytarty i blokowała posuw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zakula^^
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawada koło Tarnowa
|
Wysłany: Pon 8:39, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
nic sie mi znim takiego nie dzieje:) zasówa jak zły... zero problemów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Pon 8:47, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja kiedyś miałem podobny problem w kołowrotkiem Shakespeare modelu nie pamiętam, rolkę dobrze jest co pewien czas nasmarować. Ale głównym powodem jest stosowanie zbyt ciężkich zestawów w stosunku do mocy przerobowej młynka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mprzebieda dnia Pon 13:49, 11 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zakula^^
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawada koło Tarnowa
|
Wysłany: Pon 10:26, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
własnie:) dobrze mówi jak sie przeciaza zestaw nie ważne czy to kij czy koolowrotek to nie mozna liczyc na dłuższą współprace sprzętu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prOwędkarz
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pleśna
|
Wysłany: Pon 13:25, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
to nie jest do końca tak jak piszecie mam kolegę który łowi ciężkimi zestawami na tanich kołowrotkach tylko na stawach gdzie cały rok jest czysta woda i nie jednokrotnie mnie zapewniał że nie było mowy o takich mankamentach w jego maszynkach ,jak się łowi w Dunajcu czy bardziej nawet w Białej na żyłce osiadają osady i minerały które przy np większej obrotówce działają jak papier ścierny,przychodzi okres że na rzekach po deszczach podnosi się stan wody i utrzymuje się nawet kilka tygodni czy nawet miesięcy bo na Białej potrafi płynąć mętna woda przez całe wakacje i jak założycie sobie czystą żyłkę zróbcie sobie zdjęcie przed i po miesięcznym łowieniu zauważycie jak się zmienia kolorystyka i nie tylko
Dlatego też nie kupuję młynków nie pokrytych azotkiem tytanu bo nie wytrzymują u mnie nawet jednego sezonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Pon 13:50, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A to jest druga strona medalu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zakula^^
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawada koło Tarnowa
|
Wysłany: Pon 14:22, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
wiem o tym dlatego żyłkę zmieniam 2xna miesiąc łowie tylko Biała i Dunajec przeważnie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prOwędkarz
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pleśna
|
Wysłany: Pon 20:01, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
2x na miesiąc to nieźle ja tak co jeden miesiąc zawsze można taką żyłkę czyścić przewijając na inną szpulkę ściskając żyłkę szmatką np z jakimś płynem,parokrotnie można tak zrobić i jeszcze można troszkę pośmigać na niej
napisałeś Brzanowanie- kij 3-17g to przy takim twoim cw brzana na ponad 60cm robi masakrę ja łowię na Dunajcu o większym cw bo jak w prądzie brzana przywali na 70cm to muszę ją ostro pompować żeby w kamienie i zaczepy się nie wbiła
A jak to wygląda u Ciebie na wędeczce 3-17?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zakula^^
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawada koło Tarnowa
|
Wysłany: Wto 19:19, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
TAK to prawda ale jak wiadomo akcja robi reakcje czyli im masz ciezszy i mocnioejszy zestaw tym ryba na koncu jest bardziej wsciekła:d dlatego staram sie nie stosowac takich zestawow, co porawda mocniejszy sprzed daje wiecej pewnosci ale jak sie umiejetnie holuje to wszystko sie da... jak zacinam brzane to nie zwijam zyłki i nie napinam zestawu odrazu tylko czekam co zrobi, takie zachowanie dezorientuje ryby:D
ale nieraz sa sytuacje gdzie brzana po prostu jest za duza i nawet zyłka 18 nie daje rady i wtedy po odjezdzie na nieraz 70m brzana zegna sie z nami przecierajac zyłke na płetwie grzbietowej ale co zrobic:( tak to juz jest:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zakula^^ dnia Wto 19:23, 12 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
prOwędkarz
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pleśna
|
Wysłany: Wto 19:30, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To co na pisałeś przy końcu to standartowe zachowanie ale jak pisałem próbowałem na początku nawet okoniówką potem 3-18CW po prostu czują zacięcie i od razu rakieta w zaczepy głazy i konary na mniejszych prądach bez ogromu zawad też stosuje cw 3-18 głównie w Białej i niektórych odcinkach Dunajca, sęk, że w Dunajcu jest dużo brzanowych miejscówek gdzie trzeba mieć siłę perswazji i przebicia bo siadają od razu brzany w zaczepach :Pale z zaczepów i trudnych technicznie łowisk holuje się najładniejsze sztuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|