Autor |
Wiadomość |
mslowczowek |
Wysłany: Czw 19:45, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
Rolada rybna
Filety rybne słono-słodkowodne (1kg)
2 jajka
papryka czerwona i zielona
natka pietruszki
trochę rodzynek
bułka tarta
zioła prowansalskie
sól i pieprz
Ryby zmielić, dodać jajka, tartą bułkę, namoczone wcześniej rodzynki, posiekaną natkę, pokrojoną w drobną kostkę paprykę, zioła, sól i pieprz do smaku. Masę rozłożyć na bawełnianej ścierce, zawinąć jak roladę i zawiązać końce ścierki aby masa nie wypłyneła w trakcie gotowania.
W 1,5 litra wody rozpuścić 2 kostki rosołowe. Roladę gotować 40 min. pod przykryciem. Po ugotowaniu wyjąć i odstawić do stężenia. podawać z sosem chrzanowym lub beszamelowym.
Dla podniesienia walorów smakowych można dodać do masy rybnej 0,5 kg mięsa mielonego wieprzowego, ale nie trzeba.
Pychota. |
|
|
mslowczowek |
Wysłany: Nie 21:46, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
Przepis na białą rybę.
Posolić, obtoczyć w mące i obsmażyć. Poukładać w słoikach i poprzekładać zblanszowaną cebulą. Zalać zalewą z octu z wina białego(1 część na 2-3 części wody) z przyprawami np. estragon lub rozmaryn, ziarnami pieprzu i ziela angielskiego, liść laurowy i ewentualnie ząbek posiekanego czosnku.. Można lekko dosłodzić. Zalewę z przyprawami dobrze jest pogotować aby uwolnić aromaty i po ostudzeniu zalewać.
Odstawić na minimum tydzień. Ryba nabierze smaku a ości nie będą wyczuwalne. |
|
|
mprzebieda |
Wysłany: Czw 8:08, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Czego to Chińczycy nie wymyślą. Ja takiego sushi bym nie tknął. |
|
|
rhezuz |
|
|
Zakula^^ |
Wysłany: Pon 8:37, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
ja jako tako nie zabieram ryb raz na rok maxymalnie do 4x bo jak wiadomo u mnie w domu rybe zjem tylko ja i mama a zawsze prawie jest tak ze nikt niema czasu na robienie Ale jak najdzie mnie ochota na okonia zapiekanego ze smietanka i cebulka... nic niepowstrzyma mnie przed zabraniem 2sztuk tylko oczywiscie zez niewielkich 25-30:D o wiekszego ciezej.. albo jakis sandaczyk 50-55cm i tyle co biore.... ewentualnie nad solinka leszcz smakuje tam cudownie nie czuc mułu |
|
|
mslowczowek |
Wysłany: Nie 20:25, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Pasta z fasoli:
Fasola jaś lub inna biała-może być z puszki, sok z cytryny, kolendra-jak suszona to rozetrzeć, czosnek, orzechy włoskie, sól, pieprz i oliwa z oliwek.Wszystko utrzeć jeśli wolicie większe kawałki lub zmiksować. Ilości produktów wedle uznania tylko czosnku góra 2 ząbki.
Super pasuje do wędlin a po domieszaniu jogurtu naturalnego wychodzi pyszny sos do mięs z grila lub ryby. |
|
|
Tomek W |
Wysłany: Nie 21:29, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
Ja tam najbardziej lubię rybkę wędzoną , pstrąga , lipienia , dużego leszcza, okonia lub , co w sumie bardzo mnie zaskoczyło - certę
Kiedyś jak byłem u rodziny kolegi nad wisłą to jego ojciec własnie wędził certy - wędzona certka -rewelacja !
W tym roku sam uwędzilem 5 szt , wyszły super.
Ewentualnie , z grilla rybkę faszerowaną cebulką , natką pietruszki i masłem czosnkowym , do tego jakieś dobre , lekkie białe wino - palce lizać |
|
|
mprzebieda |
Wysłany: Nie 20:51, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
Ivan, koniecznie musisz mi podać przepis na twoje zapiekane ziemniaczki które wczoraj na opłatek przyrządziłeś. |
|
|
mslowczowek |
Wysłany: Wto 20:55, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
Przepis na karpia:
karp ok.1,5kg, dwie czerwone papryki, 4 cebule, 4-5 pomidory, 2 ząbki czosnku, cytryna, olej, białe wytrawne wino, 2 łyżki przecieru pomidorowego, łyżeczka słodkiej mielonej papryki, 2-3 liście laurowe, mąka, pieprz i sól.
Pokrojonego w dzwonka karpia natrzeć rozgniecionym czosnkiem, posypać solą, pieprzem i papryką, obtoczyć w mące i usmażyć. Na olej po smażeniu wrzucić pokrojoną w talarki cebulę i obrane ze skórki i pokrojone pomidory dusić pod przykryciem 5min. Do naczynia żaroodpornego przełożyć podduszone warzywa, na nich ułożyć dzwonka ryby, pokrojoną w paski papryką przykryć rybę. 100ml. oleju, przecier i wino( ok1/2 szklanki) doprawić solą i pieprzem, dokładnie wymieszać i zalać karpia w naczyniu żaroodpornym. Na wierzchu położyć liście laurowe, przykryć i wsadzić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 30min. Przed podaniem skropić cytryną. Bardzo dobry na ciepło i zimno. Pycha. |
|
|
Ivan |
Wysłany: Pon 21:40, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
ja mam dobry i latwy przepis na rybę... Trzeba kupic w sklepie jakies filety bez ości najlepsza miruna moim zdaniem jest. Do tego cos takiego moj przepis na dzis czy danie na dziś (ryba w sosie smietankowo-koperkowym) i postepowac wg tego co pisze na opakowaniu. Swietne polecam podawac z ziemniakami lub frytami i jakas salatka lub ogóreczkami |
|
|
mslowczowek |
Wysłany: Pon 7:28, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
Dwa kilo grzybów jakichkolwiek jadalnych , szklanka oleju, pół szklanki octu, 6 łyżek stołowych cukru, łyżka soli, 3 duże cebule, 2 liście laurowe, kilka ziaren ziela angielskiego i pieprz ziarnisty oraz mały słoiczek koncentratu pomidorowego.
Grzyby zagotować w osolonej wodzie( minimum 20min.) w międzyczasie na wyżej podanej ilości oleju podsmażyć drobno pokrojoną cebulę, dodać przyprawy i grzyby, zalać octem i dusić 10min. Na koniec dajesz koncentrat i ewentualnie jeśli całość za gęsta dolej trochę wody. Dusisz jeszcze 5min. ciągle mieszając bo z pomidorami potrafi się przypalić i gorące nakładasz do słoików, zakręcasz i odwrucone trzymasz do ostygnięcia. Nie pasteryzujesz.
Drobna rada, słoiki lubią się pobrudzić tym sosem, więc przed wyniesieniem do piwnicy dobrze je wyczyść bo obrosną pleśnią.
Sos pyszny i na ciepło i zimno, do dań mięsnych i wędliny.
Smacznego. |
|
|
rhezuz |
Wysłany: Nie 14:02, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
marku wprawdzie o rybach temat ale chciałby abys przesłał mi twój przepis na opienki w zalewie pomidorowej, bo jak nie biora to zawsze mozna iśc na grzyby |
|
|
mprzebieda |
Wysłany: Sob 6:11, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Generalnie sprawa jest dość prosta prosta:
Jak już KUPIMY lina (na naszych wodach w sumie ciężko go złowić, a sama rybka piekna i szkoda by ją było zabierać) trzeba go wyfiletować ostrym długim nożem wykonać cięcie równolegle do grzbietu w stronę płetw po żebrach. Filety przekładamy do półmiska, to co zostanie można wyrzucić.
Filety skrapiasz oliwą z oliwek i posypujesz przyprawami. Ja użyłem gotowej mieszanki firmy prymat. Całość zostawiasz w lodówce na kilka godzin, a najlepiej noc. Następnie pieczesz je na grilu. Rybkę podajemy z frytkami i surówkami i oczywiście najważniejsze z sosem śmietankowym lub jogurtowym:
Smietankowy: http://www.ksiazka-kucharska.pl/przepis/6378/Sos-smietanowy/
Jogurtowo czosnkowy:
1/2 szklanki jogurtu typu greckiego lub bałkańskiego
1 Łyżeczka dobrego gęstego majonezu może być Winiary
50 ml mleka żeby rozrzedzić sos
1 ząbek czosnku
szczypta sóli i pieprzu
Całość trzeba pozostawić poza lodówką na godzinkę żeby się przetrawiła
Pamiętaj że ma to być sos jogurtowy więc nie należy przesadzać z czosnkiem. |
|
|
mslowczowek |
Wysłany: Pią 21:30, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
Dawaj |
|
|
mprzebieda |
Wysłany: Pią 21:26, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ostatnio w czasie mojego pobytu na mazurach, bardzo posmakował mi Lin, a dokładniej filet marynowany, a następnie upieczony na gilu i podany z sosem śmietankowym, ale myślę ze z sosem czosnkowym na bazie jogurtu greckiego, byłby równie dobry jeżeli ktoś ma ochotę mogę podać przepis. |
|
|