www.kolopzwplesna.fora.pl
Forum Pasjonatów i Miłosników Wędkarstwa
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum www.kolopzwplesna.fora.pl Strona Główna
->
Inne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT
Skocz do:
Wybierz forum
Forum koła PZW Pleśna
----------------
Pomysły i inicjatywy wędkarskie
Organizacja
Sport
Ekologia
Inne
Kalendarz połowów, pogoda, regulamin itp.
Szkółka wędkarska
Konkursy
Komis
Metody połowu
----------------
Spławik
Spining
Mucha
Grunt
Wymiana doświadczeń
Karpiowanie
Wędkarstwo Podlodowe
Aktualności i wydarzenia
----------------
Okazy i Fotoreportarze
Wyprawy
Dziś na rybkach...
Przyjaciele Białej Tarnowskiej
----------------
Wspólne działanie
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
mslowczowek
Wysłany: Nie 18:14, 11 Kwi 2010
Temat postu:
Po przeczytaniu tego artykułu jestem przekonany, że zarybialiśmy szczupakiem prawie idealnie. Ryba była rozprowadzona na sporym odcinku po kilka-kilkanaście sztuk w jednym miejscu.
Ciekawy tekst. Wiedziałem, że szczupak jest kanibalem ale nie zdawałem sobie sprawy ile zachodu trzeba na jego wyhodowanie.
mprzebieda
Wysłany: Nie 14:28, 11 Kwi 2010
Temat postu:
Ciekawy artykuł, moim zdaniem do zarybienia każdym gatunkiem trzeba podchodzić inaczej i z głową, bo nie zawsze tysiące wpuszczonych ryb przekładają się w konsekwencji na rybność łowiska. W miarę możliwości zarybiać powinniśmy metodą "kropelkową", zwłaszcza w przypadku drapieżników.
rhezuz
Wysłany: Nie 14:12, 11 Kwi 2010
Temat postu: O zarybiani szczupakiem
Natknąłem się w necie na ciekawy artykuł , pozwolę go sobie tu wkleić
Zarybienie szczupakiem - na ile skuteczne?
26 kwietnia 2009 10:59
Na stronie głónej przeczytałem informację o masowym zarybieniu narybkiem letnim szczupaka zbiorników na Nysie Kłodzkiej - otmuchowskiego i nyskiego.
http://www.pzw.org.pl/home/wiadomosci/18098/60/zarybianie_szczupakiem
W grę wchodzi wpuszczenie do tych dwóch zbiorników ok. 500 tys. sztuk narybku, a to wszystko w ciągu jednego dnia, w sobotę, od godzin południowych. mam pewne wątpoliwości, które dotyczą skuteczności takiego przedsięwzięcia, które, jeżeli dobrze przeprowadzone, jest operacją gigantyczną. Chciałbym, żeby było przeprowadzone dobrze, a jednocześnie widzę ogromne ryzyko mizernego efektu takiej formy zarybienia. Małe szczupaki są rybami pozostającymi w miejscu wpuszczenia, narażonymi na ogromny kanibalizm, a od dobrego rozprowadzenia narybku zależy najwięcej. W zasadzie powinno być to po kilka sztuk na każde 100 m.kw., przy czym nie można liczyć na to, że wpuszczone w jedno miejsce "rozejdą się", bo to nie nastąpi. Trzeba każde 100 m.kw., najlepiej wzdłuż brzegu, wyposażyć w te kilka sztuk narybku. Obawiam się, że brakłoby linii brzegowej w obu zbiornikach dla wsiedlenia tak gigantycznych populacji narybku, a także czasu na objechanie jezior i na dokładne rozprowadzenie narybku. O tym jak jest to ważne wiedzą hodowcy szczupaków, są też na to dowody wynikające z badań monitorowanych. W informacji o hodowli ryb
http://www.lodr.pl/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=558
można przeczytać:
Produkcję szczupaka komplikuje niestety fakt jego kanibalizmu, co ogranicza wielkość obsady.
Jest kilka systemów produkcji szczupaka w stawach karpiowych:
Wylęgiem uzyskanym ze sztucznego tarła obsadzamy małe stawki w czystej obsadzie w ilości 20 tysięcy sztuk/ha. Po 3 tygodniach (nie czekamy dłużej ze względu na kanibalizm) odławiamy narybek letni i przenosimy do stawów karpiowych (kroczkowych) w ilości 200-300 sztuk /ha.
Musimy pamiętać, że:
- Zarybienia stawów dokonujemy równomiernie wzdłuż linii brzegowej, w innym przypadku wystąpią duże straty spowodowane głównie kanibalizmem.
Nie sądzę, żeby zarybienie 300 000 sztuk narybku mogło odbyć się w porcjach po kilka sztuk na każde 100 m.kw. wzdłuż linii brzegowej, a wsiedlenie ich w większym zagęszczeniu miejscowym naraża na znaczący stopień kabnibalizmu i na straty w liczbie wsiedlonego narybku.
Poniżej napiszę o ceiakwym badaniu dotyczącym tych zagadnień.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
Wyniki badania przeprowadzonego we Francji i opublikowanego w 1980 roku (R. Bilard, La pisciculture en Etang, I.N.R.A. Publ. Paris, 1980, 317 - 323)
http://phy043.tours.inra.fr:8080/archive/00000352/01/ID464.pdf:
Wpływ początkowej gęstości populacji na przeżycie i wzrost szczupaka (Esox lucius) wsiedlanego jako 3-miesięczne palczaki
W tym studium zostały zbadane następstwa nadmiernej gęstości zarybienia palczakami szczupaka na uzyskaną w efekcie liczbę i masę ryb.
Trzy stawy o powierzchni 240 m.kw. każdy zostały zarybione w czerwcu niesortowanymi palczakami szczupaka o średniej masie 7g, stosownie do następujących gęstości zarybienia: 7 ryb/100 m.kw. (grupa podstawowej gęstości – BD), 14/100 m.kw. (grupa pośredniej gęstości –MD), oraz 33/100 m.kw. (grupa wysokiej gęstości – HD). Podczas eksperymentu zasoby pokarmowe były podobne w każdym ze stawów, taktowanych całościowo. Dziewięć miesięcy po zarybieniu woda została wypuszczona ze stawów i odnotowano następujące rezultaty:
1. Końcowa liczba szczupaków była prawie taka sama we wszystkich trzech stawach: 7-8 szczupaków/100 m.kw. Współczynniki przeżywalności były 100% dla grupy BD, 59% dla grupy MD, oraz 24% dla grupy HD.
2. Średnia masa uzyskanego szczupaka (po 9 miesiącach życia w stawie) była odwrotną funkcją do początkowej gęstości populacji: 160 g (BD), 102g(MD) i 79g(HD).
3. We wszystkich grupach względna zmienność indywidualnej masy ryb wykazywała znaczące zmniejszenie w trakcie eksperymentu, od jego rozpoczęcia do zakończenia.
4. Masa szczupaków netto uzyskana po 9 miesiącach była odwrotną funkcją do początkowej gęstości populacji: grupa BD wytworzyła 2,7 razy więcej niż grupa HD (1020 g/100 m.kw. wobec 377 g/100 m.kw.)
Wyniki sugerują że gęstość zarybienia powinna być starannie dobrana w celu uniknięcia słabych efektów wynikających z nadmiernego zarybienia.
Z badania wynika, że po wpuszczeniu większej liczby szczupaków niż podstawowa, ich liczebność zmniejszała się znacznie w wyniku kanibalizmu. Jednocześnie w tych zbyt zagęszczonych populacjach przyrost ryb był wielokrotnie wolniejszy. Rozmiary ryb w poszczególnych populacjach wyrównywały się, co oznacza tyle, że większe wyżerały mniejsze w zagęszczonych populacjach, a w mniej zagęszczonych, w których przeżywalnośc sięgałą 100%, te mniejsze wyrównywały szybkośc wzrostu, dorównując swoim większym pobratymcom. Tylko dobre rozprowadzenie ryb w trakcie zarybiania przynosi dobre jego efekty, oraz rzeczywiste "wykorzystanie możliwości produkcyjnych wód". Ciekaw jestem ile spośród tych 500 000 sztuk narybku dorośnie do rozmiarów "łownych", a ile mogłoby. Jak też z ilu dobrze wsiedlonych sztuk narybku można uzyskać porównywalne efekty do osiąganych masowym, akcyjnym zarybianiem? Mam nadzieję, że te informacje pomogą w planowaniu zarybień, a może też skłonią wędkarzy do udziału w zarybieniach, bo ewidentnym jest, że do takiej, dobrze przerprowadzonej procedury, trzeba wielu rąk. Jednocześnie daje to satysfakcję bezpośrednego wpływania na efekty wspólnego zagospodarowania w ramach okręgu. Ci, którzy wpuszczają ryby do łowisk mają do nich zupełnie inne podejście niż ci, którzy tego nie robią.
) Pozdrawiam serdecznie. Jerzy Kowalski
Mając powyższe na uwadze uważam że należy się jeszcze bardziej zmobilizować podczas tegorocznego zarybieniem szczupakiem w i postarać się rybki rozprowadzić po jeszcze większym odcinku naszej rzeki.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin