www.kolopzwplesna.fora.pl

rhezuz

Koledzy rok powoli zbliża się ku końcowi, do świąt tez coraz bliżej. Myślę że było by miło by było spotkać się jeszcze w tym roku w przyjacielskiej atmosferze i przełamać się opłatkiem, posiedzieć, porozmawiać , powspominać miniony sezon. Dlatego chciałem was zapytać czy chcieli byście wsiąść udział w takim spotkaniu??

Od strony technicznej myślę ze dało by się bez większych problemów zorganizować sale.
Pozostaje kwestia ”cateringu”, bo na głodniaka nie ma co siedzieć. Ja widzę trzy opcje
1. zorganizowanie z środków koła – odpada ze względu na ich nikłość
2. zapisy połączone z wcześniejsza wpłatą określonej składki – ciężkie do zrealizowania bo gdzie i u kogo je prowadzić?
3. Każdy przynosi cos od siebie, czyli np. ktoś przyniesie placek inny sałatkę inny wędlinę, co może, tak żeby nie generować zbytnich kosztów, myślę że to by było dobre rozwiązanie

Proszę o wasze opinie

mprzebieda

Popieram ten pomysł, w końcu wszyscy jesteśmy jedna wielka wędkarska rodziną i uważam, że fajnie byłoby się spotkać.

Moim zdaniem najlepiej będzie kiedy każdy coś przyniesienie, nie powinno to generować kosztów i organizacyjnie będzie najprostsze do wykonania. Samo spotkanie ma być symbolem więc chodzi tu o żadną wielka wieczerze.

Ja ze swojej strony dodam, że można by wtedy także zorganizować podsumowanie roku. Wyświetlić prezentacje ze zdjęciami z zawodów, zarybień itd.

prOwędkarz

spoko pomysł jestem za nim

Ivan · Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 312 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

bardzo dobry pomysł jestem za tylko kiedy i gdzie?

mslowczowek

Rura odpada, bo zimno. Chyba żeby napoje rozgrzewające przynieść Laughing

Oczywiście piszę się i opcja nr.3 będzie najlepsza. Czyli każdy coś przynosi. Tylko dobrze byłoby uzgodnić kto co bo jak znam życie to każdy z "napojem" przyjdzie. A co to za spotkanie opłatkowe bez opłatka Very Happy

mprzebieda

Ja proponuje sale w GOK-u mam nadzieje że uda się ja załatwić. Co do daty to ustalimy ją ostatecznie na najbliższym zebraniu. Na ten moment proponuje 19 grudnia jest to sobota. Ja się deklaruje, że przygotuje barszcz i przyniosę opłatki.

rhezuz

to ja przyniose jakis placek i domowe wino

mprzebieda

A to może i moje winko już dojdzie, w sumie miałem je zlewać gdzieś w tym czasie...

Ivan · Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 312 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

To ja też przyniosę winko do degustacji Very Happy

. Upiekł bym też jakaś rybkę ale niestety nie mam żadnych zapasów chyba ,że ktoś mi cos podrzuci

mprzebieda

To jest nas 5 osób. Fajnie może też jeszcze jakiś placek upiekę, piernik świąteczny, czy coś w ten deseń Wink

Członkowie zarządu coś milczący są... Bambo, Lukbog, Krecik, aTomek dacie rade wpaść ?? Co z resztą reszta aktywnych forumowiczów i aktywnych członków koła nic nie piszecie co wy na to.

Myślę, że warto uczcić rok działalności koła taka wspólna wieczerzą, a jest co świętować bo na prawdę udało się wiele zrobić, chyba więcej niż przypuszczaliśmy, że się uda na początku bieżącego roku.

dwiecek

ja równiez sie pisze, placek wino i barszcz juz jest ja moge przynieść jakąś sałatke lub jakiś placek, chyba że pierogi ze sliwkami Smile

mprzebieda

Jak dla mnie pierożki brzmią zachęcająco.

mslowczowek

Widzę, że jak na wieczorze panieńskim, o samym winku będziemy siedzieć. Postaram się przybyć na zebranie 4-go, to trzeba obgadać Very Happy

dwiecek

popieram, koniecznie to trzeba obgadac Smile

ja rowniez postaram sie przyjsc na zebranie

mprzebieda

M.in. po to organizujemy zebranie. A tak poza tym fajnie, że temat się rozwija.