Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert
Gość
|
Wysłany: Nie 17:58, 20 Gru 2009 Temat postu: Czym nad wodę?. |
|
|
Cześć.
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem samochodu na wyprawy wędkarskie. Z racji ukształtowania terenu, jaki trudności w poruszany się po drogach polnych szukam czegoś 4x4.
Obecnie biorę pod uwagę Suzuki Samurai, oraz Vitare. Ta druga ma odpinaną jedną os o ile się nie mylę, wiec i do sklepu po drobne graty można by pojechać.
Czy ktoś w tej kwestii ma własne doświadczenie z poruszaniem się takimi autami i mógł by się wypowiedzieć.
Lub poddać pod rozważenie inną propozycję?.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
prOwędkarz
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pleśna
|
Wysłany: Nie 18:47, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Suzuki myślę ponieważ solidna firma i produkują mocne i trwałe Dżipy,w razie broń borze kolizji można ,szybko dostać części, są one nie najdroższe z tego co wiem, no i ogółem sprawdzają się w trudnych warunkach ,mam kolegę co posiada Suzuki tylko nie wiem co to za model dżipa ale nie narzeka no i wjedzie wszędzie gdzie chce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Nie 19:17, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zależy, ile masz pieniędzy. Najlepszy na ryby szczerze będzie łada niwa nie trzeba się bać że coś się zarysuje, a na pewno nie stanie na środku drogi w z kolegą we wakacje po Gorcach jeździliśmy po os zakopywaliśmy się w błocie i nigdy nas nie zawiodła. Vitara Też daje rade jeździłem z chłopakami z Grybowa małe lekkie i tanie. Z kolei mój ojciec ma Grand Vitarę i to już jest full wypas jest najnowsza, najdroższa i największa podobnie jak Niwa posiada blokadę dyferencjału zwykła vitara niestety nie jest wyposażona w takową. Musisz bardziej sprecyzować ile masz kasy jaki duży chcesz mieć samochód itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robert
Gość
|
Wysłany: Nie 19:41, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki za wypowiedzi.
Kasy tak w wstępnie chciał bym wydać do 10 tys. gdyż autko ma być do jazdy na rybi i może do zabawy w terenie. Raczej żeby było mały, do 3 osób powiedzmy, choć przeważnie albo 2 albo tylko ja.
Rozważałem tez opcje subaru forester, lub land rower frilander?, pod kontem dojazdu do pracy , ale po dłużej analiziee było by to nie ekonomiczne.
O Niwce zapomniałem, warte rozważenie tym bardziej ze jest najtańsza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Nie 19:53, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Z foresterem nie maiłem styczności land rowera odradzam. Do 10 000 to najlepsza będzie niwa auto stare, ale wdzięczne moim zdaniem i na pewno w terenie nie stanie pali 8 - 10 l benzyny na 100 km. Jeżeli przeraża Cie Fakt wieku jak również producenta pozostaje Ci solidny Japończyk w postaci Vitary który również sprawdzi się na rybki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robert
Gość
|
Wysłany: Nie 20:12, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a możesz mi przybliżyć co to jest :blokadę dyferencjału"?.
co do vitary to wydaje się to dość rozsądny wybór, choć jeszcze ten samuraj mi chodzi mocno pogłowie.
Z tego co czytałem to jest on nie do zdarcia, nie wiem jak z vitarą ale chyba podobnie, nie zamierzam się bawić się w przeróbki czy tez modyfikacje.
Trochę z innej beczki.
Gdzie się zaopatrujecie w materiały do kręcenie muszek?, wpadło mi trochę kasy i kupił bym, tylko dobrze żeby od reki. Po potem znowu nie będzie czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Nie 20:20, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blokada dyferencjału: kiedy koła zaczynają mielić np na przedniej osi to cześć momentu obrotowego przerzucana jest na drugą oś i koła kręcą się równo w każdej osi i auto po prostu jedzie
I vitara i Samuraj są nie do zdarcia.
Tu możesz kupić materiały:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam w każdy piątek na warsztaty muchowe do Pleśnej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robert
Gość
|
Wysłany: Nie 20:32, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za rozmowę i za zaproszenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivan
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:40, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja polecam Vitarę bo niedawno miałem okazję odbyć emocjonująca przejażdzkę tym samochodem.
Zalety :
Jest zgrabna , stosunkowo tania, nadaję sie w teren bardzo dobrze. Parametry techniczne każdy może sobie sprawdzić
Wady:
Na porządnych wertepach , w błocie i wodzie strasznie rzucało ale była to częściowo wina "łysych opon". Jest też dość małym samochodem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mslowczowek
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Pon 21:28, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Vitara jest ok, choć za taką kwotę można różnie trafić. Subaru super. Części drogie ale po co sobie tym zawracać głowę jak to auta niezawodne. Jedyny problem to cena, za 10tys. marne szanse. Jedynie Niwa albo jak lubisz grzebać pod maską to za parę groszy coś z demobilu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bielik17
Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszyce Małe
|
Wysłany: Wto 7:45, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witam jeśli chodzi o vitare to dosyć dobre samochody , można jej używać w teren jak i jest autem szosowym jej charakter nie oznacza że nadaje się tylko w teren , co do łady sam zastanawiam się nad kupnem są solidne i nie będzie jej szkoda jak gdzieś wpadniesz w chaszczury że zarysujesz czy coś urwiesz i cena jest równie atrakcyjna myślę że nive kupisz koło 5 tys a za vitarke trzeba dać już 10 tys
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robert
Gość
|
Wysłany: Wto 12:16, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za opinie.
Na razie dojeżdżam twingo, jest letkie małe i całkiem niezłe sobie radzi.
Najbardziej z waszych opinii wybrał bym vitare bo jak to kolega bielik17 napisał jest też autem szosowym, i po jakieś zakupy będzie można wyskoczyć.
Spróbuje teraz coś patrzeć.
Dzięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|