www.kolopzwplesna.fora.pl

mprzebieda

[link widoczny dla zalogowanych]

mslowczowek

Strach wiadro do studni wkładać, bo nie wiadomo co wyciągniesz.

prOwędkarz

2 lata temu pewnego dnia gdy łowiłem nad naszą uroczą rzeką zainteresował mnie pewien hałas który trwał już od dłuższej chwili gdy wyłoniłem się za krzaków ujrzałem już ledwo zipiącą sarenkę która po kilku chwilach utopiła by się z wycieńczenia ponieważ matka stała nad ogromną skarpą gdzie woda była głęboka i rwąca młode nie mogło sobie poradzić z wydostaniem się z tej pułapki po chwili zastanowienia rozebrałem się i popłynołem na pomoc sarence akcja była trudna Razz

ale zachowałem zimną krew i wydostałem i pomogłem przeżyć Koźlątku Razz

nie powstrzymałem się od utrwalenia chwili żeby zrobić 1 fotkę, pospiesznie oddaliłem się wiedząc o fakcie iż po poczuciu zapachu człowieka przez matkę może zostawić młode ale tak się nie stało sarenki pobiegły w stronę lasu a ja byłem dumny że stac było mnie na taki wyczyn Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

mprzebieda

Gratuluje wzorowo przeprowadzonej akcji.

W ogóle teraz chyba jest więcej saren niż kilka lat temu

rhezuz

[link widoczny dla zalogowanych]