Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mslowczowek
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Śro 21:24, 10 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No i byłem, połapałem, zdjęć nie mam niestety. Było już kilku spragnionych ryb wędkarzy, łapali karpie. Ja niestety byłem tylko 2 godziny, bo wiatr się ruszył a że na połowie stawu był lód to go na zanęcone moje miejsce przesunął i było po łowieniu. Brały najczęściej amury trochę ponad 30 cm, płotki i leszcze( jeden ładny patelniak). Razem kilkanaście sztuk wszystkiego. Poszły oczywiście w komplecie do wody.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mslowczowek dnia Śro 21:25, 10 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ivan
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 5:22, 11 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
gratulacje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Czw 7:26, 11 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Super, a dziś mamy pogodę idealną na ryby. Mam nadzieje że do niedzieli nie będzie już problemu z lodem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mslowczowek
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Pią 11:37, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Byłem w Tuchowie, wiało więc tylko feederką łowiłem. Na dwie godziny 4 takie karpie i lin się mi trafił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Pią 12:23, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Super,chyba będę musiał grubsza gumę do topu na niedzielę założyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Nie 20:41, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dziś byłem sprawdzić w warunkach terenowych moje ziemie, gliny i kleje. Dotychczas porównywałem je tylko z ich odpowiednikami (sensana) w laboratorium, analizując ich skład mineralny oraz frakcyjny, a także rozmywanie w akwarium. W warunkach laboratoryjnych praca moich glin jest identyczna w stosunku do produktów sensasa.
Miejscem testów był pierwszy staw w Tuchowie. Nad wodę przybyłem o godzinie 12.30 do wędkowania przygotowałem
2 paczki gliny rozpraszającej de some czarnej (odpowiednik terre de somme noir)
0,5 paczkę gliny argile brune (odpowiednik Argile Humide Brune)
1 paczkę ziemi bełchatowskiej
Bentonit - klej biały (odpowiednik Bentonite)
Liant a coller - klej szary (odpowiednik Liant a coller)
Pół paczki zanęt Gold pro i Secret
Do podania 0,5 kg zanęty i około 100g joka wykorzystałem dwie paczki gliny rozpraszającej które delikatnie dokleiłem collerem dzięki temu kule zanętowe na bazie gliny rozpraszającej na pewno dotarły do dna, gdzie natychmiast się rozproszyły tworząc ubogi w zanętę i joka dywan.
Do podania czystego joka wykorzystałem ziemię bełchatowską z niewielką domieszką agrili. Dlaczego wybrałem taką mieszankę gliny i ziemi? Ponieważ kule z jokiem miały stać na dnie nawet godzinę, gdyby były wykonane z ciężkiej gliny utonęły by w mule. Moja ziemia bełchatowska jest wilgotna i doskonale klei, a przy czym jest lżejsza od swoich odpowiedników Wojziem lub Górek - a to dzięki niewielkie zawartości ziaren frakcji piaszczystej. Ze względu na dużą fale i niewielką głębokość około 1,3 m postanowiłem ziemię bełchatowską dociążyć glina argiele tak aby oderwane frakcje wraz z jokiem przyległy do dna i oparły się silnemu prądowi wody.
Na zubożony dywan zanętowy podałem kubkiem 2 kulki czystej zanęty oraz 5 kulek z ziemi z mocno skoncentrowanym jokiem. Kule bonusowe były bardzo bogate 200 g joka podałem w 600 g ziemi przy czym ostatnie trzy kule doklejałem coraz mocniej bentonitem (10, 15, 20 g) tak aby rozmywały się przez około 1h po tym czasie zamierzałem donęncać jokiem co około 15 min lub kiedy będą zanikać brania.
Brania miałem już od pierwszego wyjazdu tyczką odławiałem na początku 15 cm płocie po około 30 minutach złowiłem pierwszego 30 cm karpia następnie kilka leszczy podobnej wielkości. Po godzinie miałem drugiego karpia - 38 cm. Kolejny wyjazd i spoiłem leszcza 40 cm. Przez ostatnie 30 min odławiałem leszcze i płocie jednak boczny wiatr bardzo utrudniał wędkowanie. Bojąc się złamania wędki zakończyłem wędkowanie po 2 godzinach z wynikiem 3,5 kg. Myślę że jak na rozpoczęcie sezonu letniego wynik jest satysfakcjonujący, a co ważniejsze moje gliny sprawdziły mi się jako nośnik zanęt oraz robactwa.
A oto mój dzisiejszy połów:
[link widoczny dla zalogowanych]
W wkrótce więcej informacji opisujących moje produkty...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mprzebieda dnia Śro 20:19, 17 Kwi 2013, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivan
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 5:00, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
To brzmi jak reklama! Gratulacje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Pon 5:23, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Po prostu opisałem step by step wypad, gliny można dobrać różnych producentów, natomiast tekst pozwala wyciągnąć wiele wniosków dotyczących taktyki, podania zanęty i robactwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mprzebieda dnia Śro 16:21, 17 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mslowczowek
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Pon 19:50, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Fajno, fajno. Ja byłem dzisiaj potestować Twoje gliny, złowiłem 12 karpi
(4 wymiarowe), 5 linów(1 wymiarowy), 3 płotki, amura i leszcze, ale tych nie liczyłem. Brań nie było bardzo dużo ale ryby, oprócz płotek, trafiały się większe. Było sporo wędkujących i może miałem najlepszą miejscówkę, ale coś w tych Twoich glinach jest, bo zdecydowanie najwięcej łowiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivan
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:50, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Relacja super ! Chodziło mi Mateusz o ostatnie zdanie tylko nie zacytowałem.
Gratuluje wyników Panowie! Widać na zawodach będzie się działo!!!. . Ja się już pomału pakuje na wypad. W Szwecji podobno jeszcze śnieg leży i koleś mi pisał, ze idzie dziś sprawdzić czy już rozmarzła zatoka także może być niewesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Śro 12:46, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Iwan połamania kija wszyscy liczymy na taką relację jak ostatnio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Śro 13:24, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dziś również udało mi się wyskoczyć na dwie godzinki do Tuchowa. Tym razem z Iwonką, która wróciła do łowienia po blisko dwuletniej przerwie.
Ja łowiłem bardzo podobnie jak ostatnio przy czym tym razem zanętę 0,5 kg zanęty gold pro/secret podałem w glinie argile która jest około 15% bardziej spoista od de sommy przy czym smużny równie intensywnie. Oprócz spoistości jest także nieznacznie cięższa.
Sławek ostatnim razem meldował mi, że miał problemy z lepieniem kul. Dziś doświadczyłem tego samego mimo zastosowanie bardziej klejącej gliny. Wina nie leży jednak po stronie gliny, a zanęty. Mieszanka zanętowa (zwłaszcza Gold Pro), którą zastosowałem charakteryzuje się bardzo dużym zapotrzebowaniem na wodę. Zazwyczaj taką mieszankę nawilżam na 3-4 razy zaczynając dzień wcześniej. Dziś zrobiłem to nad wodą. Niedowilżona do końca zanęta natychmiast wyciągnęła wilgoć z gliny co wymagało jej dodatkowego nawilżenia i wszystko było ok (poza tym że całość musiałem dodatkowo przetrzeć przez sito tracą w ten sposób około 15 min).
Podsumowując zanęty leszczowe posiadają mało składników pracujących za to wiele wyrobów cukierniczych, które doskonale kleją, wymagając przy tym jednak starannego i dokładnego dowilżenia, na co najmniej na kilka godzien przed łowieniem. W innym wypadku frakcje cukiernicze będą dążyć do wchłonięcia brakującej ilości wody, pobierając ja z gliny tym samym przesuszając ją i zmniejszając jej zdolności do klejenia.
Jeśli chodzi o zanęty płociowe problemu nie ma bo w przypadku płoci kule najczęściej rozbijamy o powierzchnie lub kleimy w taki sposób aby rozpadła się zanim spadnie do dna.
Wracając do mojego dzisiejsze wędkowania - to ryby brały bardzo ochoczo. Zastosowanie cięższej gliny argile spowodowało, że zanęta i robactwo bardziej przylegała do dna co pozwoliło mi na niemal całkowite wyeliminowanie płoci. Same kule mimo, iz były dość ciężkie i spoiste szybko rozproszyły się na dnie tworząc dywan. Łatwość klejenia kul na powierzchni i szybkie rozmywanie kul na dnie jest cecha charakterystyczna argili - na prawdę warto o tym pamiętać. Jeśli chodzi o wyniki to w dwie godziny złowiłem 5.12 kg ryb, głównie leszczy i jednego niewymiarowego karpia - którego nie liczyłem.
Na koniec kilka zdjęć.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na początku maja skompletuję całą ofertę glin, ziem i klejów wtedy też opracuję bardziej szczegółowe materiały.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mprzebieda dnia Śro 15:41, 17 Kwi 2013, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mslowczowek
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Śro 18:29, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No to będzie się działo na zawodach .
Łukasz, wszystko wskazuje, żę pomimo późnego mojego i Sławka wyjazdu do Szwecji, możemy trafić idealnie z pogodą tam na miejscu. Bo też słyszałem, że tam jeszcze śnieg leży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivan
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:43, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Hej Panowie! Gratuluje znowu wyników pięknych. Profesjonalne wykłady Mateusz! Mam prośbę , może mi ktoś zmierzyć temperaturę wody jak będziecie na rybkach??
Marku ,myślę że jak Wy pojedziecie to na pewno już będzie dużo cieplej i traficie na pogodę. Temperatura w Szwecji teraz kolo 10-11 stopni wiec śniegu pewnie nie będzie ale na pewno będzie zimna woda.
Z pogoda może być różnie, trzeba być przygotowanym na zimno i ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mprzebieda
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowczówek
|
Wysłany: Pią 9:35, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wkrótce postaram się popełnić więcej takich tekstów, właściwie mam już dwa, które opublikuje na swojej stronie internetowej, zapewniam Was, że po ich przeczytaniu wiele się wam wyjaśni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|