www.kolopzwplesna.fora.pl

rhezuz

no Koledzy opisujcie swoje wiosenne połowy , wszak już nastała wiosna pełną gębą i rybki napewno zaczna żerować

bielik17

Ja dziś byłem z godzinkę ze spinem w koszycach ale kicha jedno wyjście klenia do woblerka.

mprzebieda

Jaka woda??

bielik17

Dosyć niska i czysta woda świetna do łowienia Very Happy

mprzebieda

To może się w niedziele w końcu wybiorę.

mslowczowek

Poszło by się, ale karta nie opłacona Confused

mprzebieda

Ja się chyba jutro "opłacę"

Tomek W

Dziś do południa miałem troszkę czasu więc wybrałem się na rybki Wink

O 6 00 zacząłem na no killu przy relaksie , najpierw streamer potem mokra muszka ,wreszcie nimfa , i nic...
Patrole dają efekt , bo gdy łowiłem pod mostem zatrzymał się na moście jakiś dziadzio i pyta mnie cxzy wiem że tu nie wolno łowić , spytałem dlaczego , potem wyjaśniłem , że łowić wolno , nie wolno zabierać , na co dzidziu że on tam nie wie ,ale lepiej żebym stąd poszedł , bo tu co chwila łażą i sprawdzają Twisted Evil

Potem pojechałem na Wątok... to co zobaczyłme to szok , wszystkie drzewa i krzewy nadbrzeżne wykarczowane do gołej ziemi... z tego co wiem karczują cały Wątok od Szynwałdu do samego Tarnowa , wycinają wszystko , nawet piękne 150 letnie olchy... Paranoja, to walka z powodzami ponoć , koryto zostało udrożnione , powyciągano wszystkie zwalone do wody drzewa , brzegi dostępne wygolone , fakt woda spłynie szybciej , gwałtowniej...skutki dzaiłań w Szynwałdzie widać było już w tamtym roku , gdy cały Tarnów pływał...
Tak więc wycinają drzewa , woda prześwietlona , będzie się szybko nagrzewać, a tam już był problem z temperaturą ....To że wykończą się jakieś pstrągi , ściśle chronione strzeble potokowe ,że zniszczono siedliska zimorodka , to wszyscy w dupie mają, ciekaw co na to nasz okręg ...Przecież jest rybackim użytkownikiem tej wody , i takie rzeczy nie mogą się dziać bez jego wiedzy...Ale oni już dawno położyli na tym lagę , po co się narażać , przecież to walka z powodziami...Jak widzę takie skurwysyństwo to już sam nie wiem śmiać się vczy płakać...
Na koniec coś pozytywnego : pięknie roiła się duża brązowa jętka ,coś jak march brown , było jej setki...Przyjemnie było popatrzeć jak mimo ran zadawanych potoczkowi , pstrągowe maluchy objadają się jętkami Wink

Na kilku płanich żerowały naprawdę intensywnie , A ja byłem ze spinningiem... Ale udało mi się złowić w końcu pierwsze kropki sezonu , coprawda nieduży był , taki ze 27 -28 cm , ale w świetle naszego arcymądrego prawa mógłbym go z czystym sumieniem zjeść...
Miałem jeszcze jedno ładne branie czegoś poważniejszego , śmiertelnie przestraszył mnie bóbr i to chyba tyle...
Fajnie że w końcu złowiłem pstrąga , tydzień temu byłem nad moim ulubionym leśnym potoczkiem ,i w miejscu gdzie złowiłem już kilka kropków , walnął w streamerka...klenik taki z 15 cm... a nigdy wcześniej tam klenia nie złowiłem...No cóz fatum przełemane , tylko Rzeki mi szkoda...

prOwędkarz

no fakt to paranoja nawet nie wyobrażają sobie cepy jak taka wycinka wpłynie na wodę i jej ekosystem recę opadają ludzi którzy wydali pozwolenie sam bym chętnie przekopał ...

rhezuz

drzewa nad wątokiem zaczeli wycinać już na jesieni, Zrobiłes może jakies fotki tech wygolonych brzegów?? to przeczytaj na stronie przyjacielebialejtarnowskiej news " Apel o informacje o pracach pogarszających stan ekologiczny " i wyslij forki na podany tam adres. Myślę że jedyny sposobem walki z ta bezsensowna wycinka bedzie nagłośnienie sprawy w lokalnych mediach,bo jakby nie patrzac jest to dewastacja środowiska

Tomek W

O tym że zaczęli wycinać na jesieni to wiem , myślałem że to tylko te drzewa przy moście na Okrężnej , jak się okazuje to odcinek -Szynwałd -Tarnów , w Szynwałdzie wycinka zaczęłąsię jeszcze ubiegłego lata...

mprzebieda

Fatalna sprawa, Wątok to mała rzeczka, jeżeli zabraknie zacienienia to woda momentalnie się zagrzeje, nie muszę chyba nikomu pisać co to oznacza dla pstrągów.

Zastanawiam się czy okręg mógł ingerować w tego typu działania, działki nad Wątokiem należą do urzędu melioracji i okręg nie jest stroną , ewentualnie mógłby wydać opinie.

Ja też widzę, że patrole przynoszą rezultaty, bardzo mało osób w tym roku przebywa nad wodą zazwyczaj kontrolujemy jednego wędkarza, najczęściej mają wszystko opłacone, dla porównania rok temu na pierwszym patrolu powinniśmy trzem wędkarzom na trzech skontrolowanych odebrać wędki. Cieszy przede wszystkim zaangażowanie strażników, oby tak dalej.

mslowczowek

Stroną nie jest ale jakiś protest na piśmie by nie zaszkodził.

Tomek W

Jest użytkownikiem rybackim , a prace prowadzone są też w korycie - czytaj wyciąganie drzew itp przeszkód, a takie prace nie mogą być wykonane bez wiedzy i zgody użytkownika rybackiego.
To przykre ale i już praktycznie nieodwracalne, powrót do stanu z przed wycinki to conajmniej 20 lat...
A najstarsze wycinane drzewa miały po ponad 200 lat... Crying or Very sad

Szkoda bo tam złowiłem pierwszego pstrąga , z tamtąd pochodzi mój największy pstrąg , i chciałbym kiedyś zabrać tam na pstrągi mojego syna , ale już chyba po wsztstkim , mimo to będę nadal odwiedzał ten potoczek , zobaczyć jak się miewają te niedobitki... Crying or Very sad

Tak poza tematem Wątoku , to dziś też byłem godzinkę koło relaksu , bez kontaktu z rybą...

mprzebieda

Ciężko walczy się ze cesarsko-królewską austrowęgielska szkoła betonowania czy też melioracji z końca XIX w., a wśród meliorantów najczęściej właśnie rozpowszechnione są tego typu poglądy. Żal Wątoku.

Myślę, ze rybki powinny wkrótce zacząć lepiej współpracować, może uda mi się jutro wyskoczyć zobaczymy czy coś się będzie działo.